A ja dziś myślałam sobie, żeby jeszcze dużo drzew posadzić wszędzie u każdego, kto się zgodzi. One zostaną po nas.

Pszczelarnia napisał(a)

One zostaną po nas.

Właśnie drzewa po nas pozostaną. Tak jak pozostały po naszych przodkach. Nie wycinajmy pochopnie starych orzechów, jabłoni, świerków, klonów, modrzewi, tylko dlatego, że śmiecą, nie pasują do koncepcji czy mają "wyrafinowany wygląd".

Nie potrafię zrozumieć jak łatwo niektórym ludziom podjąć decyzję o wycięciu drzewa. W lecie po przeciwnej stronie drogi zmienił mi się sąsiad. Poprzedni nasadził przed domem kilka świerków srebrnych. Urosły już spore drzewa, ale nowy sąsiad nie miał gdzie samochodu trzymać, więc ściął na pewnej wysokości 3 szt. posadzone w kształcie litery L, dostawił jeden pal, na wierzch przymocował gustowną niebieską plandekę i pod tym garażował samochód. Po jakimś czasie wiatr zerwał plandekę, a on dorobił się blaszanego garażu. Wtedy ściął kikuty jeszcze niżej i powstała ławeczka ze stolikiem. Łatwo przyszło, łatwo poszło.

Agniecha u nas na wsi plaga blaszaków (garaży), świecą z daleka - jakiś kolejny koszmar po betonowych cmentarnych ogrodzeniach, po "sajdingu", po plastikowych żabkach, krasnalach i wiatraczkach.

oj tak, łatwo wyciąć drzewo ! ludzie nie myślą jak długo ono rośnie .... nie wiedzą (?) jak pięknie wyglądają stare drzewa.....

Ja mam za mały ogród na drzewa , ale i tak posadziłam. W ogóle u nas te działki maleńkie, za to domy - ogromniaste ! jakaś potrzeba nieodparta w ludziach by "mieć", by sie pokazać (a potem w nich marzną)

Obok mojego domku stoi wieeelki dom (brzydki w dodatku), sąsiad ściął w zeszłym roku gigantycznego orzecha, ale czai się na 2 wielkie iglaki!!! ratunku, jak je wytnie to będę mieć widok na 'cud architektoniczny' z zardzewiałaym dachem...koszmar!

O mamo ja mam w ogrodzie drewniany wiatrak zarośnięty trzemieliną, rodzice dostali na 30 rocznice ślubu i tak sobie stoi. Już się boję co to będzie jak prześle fotki.

Aniko, drewniany wiatrak, zarośnięty trzmieliną to coś innego niż wiatrak ustawiony koło kupki złomu lub pomiędzy tujami.

Jeszcze kilka miesięcy temu działką zajmowała się tylko mama - ja byłam od czarnej roboty - czyli chwaściory na rabatach. Zamierzam wprowadzić tam nowy porządek. Ha, wszystko zgonie na mamę, że ma kiepski gust. A tak poważnie to na działce nie wiele jest do pokazania. Łąka z pojedynczymi nasadzeniami. Jak już zrobię zdjęcia to otworzę na forum mój ogródek. Może coś doradzicie.

przepraszam wkradła mi się tak spacja.

alinak napisał(a)

wiesz właśnie dzisiaj złożyłam zamówienie na róże w dwóch szkółkach i nie wiem dlaczego ominęłam tego piilgrima. jest cudowny . czy on Danuś bardziej wpada w kremowy czy w żółty ?
zachwyciłam się twoją rabatą przed ogrodzeniem od str. drogi i też buduje sobie taką . no może nie będzie aż tak wystawna , bo u mnie płocik z kutego żelaza więc będzie trochę skromniej .

Już składacie zamówienia??? Potrzebuję róż niskich, mogą być okrywowe, koniecznie w kolorze białym lub kremowym? Może podpowiecie, jaką odmianę wybrać???