Piękne te Wasze wieńce - budka dla ptaszków z tym cudnie bajkowym stroikiem zapada w pamięć...
Antonina ma wieniec pod kolor kreacji... a z jaką dumą pozuje...

to musi być frajda!
Nie wiem czy wystarczy mi czasu na samodzielne zrobienie, ale zawsze mi się takie wieńce podobały - wprowadzają taki ciepły klimat. Mały protest tylko składam przeciwko nazywaniu wieńcami adwentowymi każdego stroika w kształcie wieńca, gdyż wieniec adwentowy to tylko ten który ma 4 świece / i wcale nie jestem fanatyczką religijną

, mam pierwszoklasistę w domu, który dysponuje dwoma książkami do religii, więc mnie uświadomił, że koniecznie 4 świece

/.