STYCZEŃ

Rok 2011 obfitował w wiele wydarzeń. Jak przeglądam zdjęcia to aż się nie mogę połapać w terminach. Jeśli przestawię kolejność - proszę mi wybaczyć.

I ważne wydarzenie to wyjazd na targi ogrodnicze w Essen - 24.01 - 27.01.2011

To dla mnie coś nowego, ale sporo tam zobaczyłam a przede wszystkim mam mnóstwo zdjęć, pomijając wypadek przy wgrywaniu i stratę 1.500 fotek, w tym niezapomnianych ciemierników. Nie mogę tego przeboleć.

Niestety...nadgorliwość i głupota oraz rutyna - i po zdjęciach Dobrze, że Witek trochę ciemierników zrobił. Ale ogólnie - nie ma co biadolić i trzeba iść naprzód. Essen to wspaniała wystawa.

Tych zdjęć jeszcze nie widzieliście



Storczyki czekają grzecznie na swoją kolej. Kiedyś o nich napiszę.

O - podsumowanie widzę - chyba na jutro przełożę - wyspać się muszę, bo jutro dłuuuga noc

Piękne bonsai, było ich tam bardzo wiele i wszystkie śliczne.



Oglądam hibiskusy, ale żaden nie pobił hibiskusa ogrodowego Zbyszka Gazdy



Oczywiście tutaj musiałam się zatrzymać na dłużej



Przy tym bukiecie także, nie wiem skąd ale polubiłam taką tonację

20 stycznia 2011 odwiedziła mnie Gosia (Goniak). Było to przed naszym wspólnym wyjazdem na Plantexpo w Łodzi.

LUTY 2011

7 lutego przyjechała do nas Tyna.

26 lutego byliśmy u Jagny

Nastąpiła wymiana. Otrzymałam antyczną - angielską kosiarkę wrzecionową, a w zamian wykonałam projekt ogrodu.

25 lutego byliśmy na targach Gardenia w Poznaniu i przy okazji w Palmiarni.

Znajomy producent, blisko naszego miejsca zamieszkania



A to coś bliskiego Grzesiowi



A to lubię ja : Beldeco i storczyki


A to lubi Witek ale potem okazało się że jednak będziemy mieć w sklepie całkiem inną markę narzędzi

Spotkaliśmy znajomych - Romka z wyjazdów do Anglii - prowadzi szkółkę osobliwości iglastych



Spotkanie w stoisku W. Barcikowskiego - po prawej Kaśka Kadyszewska

MARZEC 2011

7 marca odwiedziłam ogród Michaela. Michał zmienił go potem i poddał wielkim przeobrażeniom na lepsze. W międzyczasie czyli latem, urodziło się mu pierwsze dziecko - ale drugie na Ogrodowisku - po Antosiu Bogdy.