Fama jeżeli ktoś ma ziemię bardziej zbitą to nie zaszkodzi pod i na dno doniczki dać warstewkę grubego piasku oraz gęściej ponacinać

Ok, dzięki za radę. W niektórych miejscach,gdzie mam bardziej gliniastą ,rodzimą ziemię tak zrobię,żeby drenażlepszy był.

Mam pytanie odnośnie sadzenia tulipanów do gruntu.Czy trzymacie się zaleconych przz poducenta odlwglosci pzy sadzeniu tulipanów. Pytam, poniewaz widzialam kiedys instruktaż na forum odnosnie warstwowego sadzenia tulipanów w donicach i Danusia radziła tam, aby ukladac cebule dość ściśle i np po trzy warstwy, zwiekszymi na sam dół, potem kolejne pieterko mniejszych cebul i najwyzsze naniejszych, o ile oczywiście rozmiar donicy pozwoli. Czy kielkujace z sanego dolu tulipany nie wypychają wtedy cebul z wyzszych warstw na powierzchnię?Czy analogicznie mozna sadzic tulipany w koszyczkach/ doniczkach do gruntu i nie wykopywac ich na wiosnę. Chodzi mi nie o sadzenie w ogóle, bo tak sie robi, tylko o sadzenie warstwowe do gruntu.

to sadzenie warstwowe w donicach to o ile pamiętam było z innymi cebulami - wg wielkości np. z krokusami które zakwitną wcześniej, generalna zasada jest taka że w zależności od wielkości cebuli sadzi się ją na 2 jej wysokości do ziemi
więc małe cebule płytko duże niżej
w donicach sadzi się ciaśniej żeby był efekt, w gruncie trzeba lużniej i w gruncie nie ma potrzeby sadzić warstwowo chyba że masz mało miejsca
te kielkujące z samego dołu sobie poradzą znajdą miejsce

tulipany sadzę też w koszyczkach, na wiosnę oczywiście nie wykopuję tylko końcem czerwca bo liście muszą wyschnąć żeby zasilić nowe cebule

no ale te nowe które powstają są za małe żeby zakwitnąć - ja już tulipany traktuję jako jednoroczne i chyba w tym roku nie będę sadzić w koszyczkach

pozdrawiam

Mira, dziękuję za odpowiedź Wlasnie z powodu malej ilosci miejsca kombinuję tak zz tym warstwowym sadzeniem w gruncie. Chcę poupychac cebulowe na podwyzszonej rabacie przy tarasie, aby z domciu je ogladac.Jak na razie to kupilam majowe pozne tulipany. Od czerwca startuja bortensje anabelle, jeszcze cos na kwiecień i na marzec może dokupię.pozdrawiam

Czy są takie tulipany których nie trzeba wykopywać a kwitną każdego roku?Ja przez to wykopywanie i ponowne sadzenie mam ich mało u siebie

Mirka napisał(a)

Czy są takie tulipany których nie trzeba wykopywać a kwitną każdego roku?

Ja przez to wykopywanie i ponowne sadzenie mam ich mało u siebie

chyba te z grupy Darwina

zwykle czerwone i żółte, liliokształtne też nawet powtarzają
warto choć kilkanaście posadzić nowych potem cieszą

Fama napisał(a)

Mira, dziękuję za odpowiedź Wlasnie z powodu malej ilosci miejsca kombinuję tak zz tym warstwowym sadzeniem w gruncie. Chcę poupychac cebulowe na podwyzszonej rabacie przy tarasie, aby z domciu je ogladac.Jak na razie to kupilam majowe pozne tulipany. Od czerwca startuja bortensje anabelle, jeszcze cos na kwiecień i na marzec może dokupię.pozdrawiam

koniecznie krokusy tylko raczej nie botaniczne ktore są śliczne ale krotko kwitną , najlepiej te wielkokwiatowe - kwitną później i są mocniejsze jakby był śnieg no i kwitną dłużej

pozdrawiam

Dzięki Mira

mira napisał(a)

koniecznie krokusy tylko raczej nie botaniczne ktore są śliczne ale krotko kwitną , najlepiej te wielkokwiatowe - kwitną później i są mocniejsze jakby był śnieg no i

krokusy wielkokwiatowe - zapisałam sobie. A jak myślisz, w czym moge ukryc liscie tulipanów? Mam tam bukszpanowe kulki i chcialam dodać bordowy kolor, czy zurawka jest dobrym pomysłem?