*** Aneczko, sama chciałabym to wiedzieć. Podpowiadano mi, że to Maria Teresa, ale wątpię. Jest wytrzymała, mam ją od lat. Nie pachnie, ale ciągle kwitnie i to ładnie, kolor łosoś z różem. Wysoka na 70 do 100 cm. Kwiaty dłużej utrzymują się na krzaczku i zmieniają kształt i kolor.
Jak się dowiem, to Ci powiem. Pozdrawiam.
***
Moja Elfe już wylądowała ze swoim wzrostem na dachu garażu. Lubię ją za kształt i kolor kwiatów, za zielone błyszczące liście i zapach.
Zakwitła moja Edenka wreszcie... Pierwszy pąk EDEN ROSE,
i pierwszy kwiat.
I jeszcze mój nowy nabytek,
BLUE RHAPSODY.
Pozdrawiam Bogdziu.
***
Dajano, cieszę się, że mogłam Cię poznać osobiście, zobaczyć Twój dom i ogród, powiedziałabym wyczarowany, róże przepiękne i takież hortensje i trawka. Dziękujemy jeszcze raz za dary. Hosty podzielone na 3, i jakaś sadzonka musi trafić do Ciebie, jak tylko założysz hostowisko, a klonik czeka na miejsce...Pomyślałam, że mogłabyś część swojego areału przeznaczyć na ogródek na żwirku i klonik byłby tam potrzebny, a Ty miałabyś mniej pracy i zaoszczędziłabyś na podlewaniu. I różne trawy mogłabyś tam wsadzić, w tym część ode mnie, jak zechcesz.
Myślę, że oczyszczalnia już działa jak powinna, a fachowiec został z parą oczu nienaruszoną. Pozdrawiamy Was serdecznie, Ciebie i M.
Pokazuję jedną z obiecanych róż BLUE Rhapsody w dzisiejszym deszczu.
Z takiej mogę zrobić sadzonkę na Twój biały płot.
Nie wykrzycz mnie, że podzieliłam hostę na części.
***
Irenko, popatrz co podać dla Ciebie, jak wykorzystamy Maćka do bruner.
Pokażę trawę wg dat, która Ci się podobała. A las wycieniowany i robota zadana, w planie posadzenie parę Rh. Pozdrawiamy cieplutko.
*** Basiu, mi ta róża dawno "chodziła" po głowie, a nawet miejsce się znalazło, i nawet przypadła mi do gustu, nie kaprysi tylko od razu kwitnie i rośnie. Lada chwila pokażę jej towarzyszkę w podobnej kolorystyce blue.
Tymczasem czas lilii i liliowców u mnie.
Żółte lilie ładnie pachną.
Nenufary
***
Twój podpis nie zzieleniał, znaczy trzeba coś poprawić, popatrz w sprawach technicznych pod forum, lub poproś szefową o pomoc. Inaczej się do Ciebie nie trafi. Albo dopiero zakładasz wątek, to się pospiesz. Pozdrawiam Zazulo, z różami.