Weroniko,witaj i dziękuję.Ja mam hopla i to potężnego na punkcie begonii.Kupiłam na rynku następną,nie mogę przejść obok nich obojętnie,bo każda mówi do mnie-weż mnie.To już 45 sztuka,to nie jest normalne.
Agnieszko,witaj.Spotkanie było super.W gronie zielonozakkręconych czas leci szybciej.Zadzoniłam do pobliskiej szkółki czy nas obsłuzy jak przyjedziemy w niedzielę i grzecznie facet się zgodził.Dziewczynom zależało głównie na wierzbach różnych na pniu,a przy okazji kupiły trochę bylin i krzewuszki karikatura,piękne okazy.