O! coś nowego! Jak widać Agnieszko, można to robić na wiele sposobów Ale decyzja trudna.

Pomysł Danusi jest najmniej pracochłonny i nie wymaga górnictwa odkrywkowego.
Wiesz, że na zdjęciah ta trzmielina wyglada na białozieloną?
Ja bym nawet jej więcej dosadziła, żeby był pas, a z przodu żurawka w bordowo-wiśniowym kolorze pasującym do cisów (coś podobnego do koloru pęcherznicy 'Diabolo'.
A co do umiejscowienia to tak jak sadziłaś pelargonie. Fajnie to wyglądało.
Ewentualnie pociągnąć dalej pasek trzmieliny.

Masz piękny dom a ten brąz w wykończeniach, przynajmniej u mnie na monitorze, ładnie współgrałby z czerwonym (może nawet lepiej niż z różem). Begonie są bardzo wdzięczne.

Ewuś, bo ta trzmielina jest białozielona Też myślałam żeby więcej trzmieliny dosadzić, ale wtedy nie będzie miejsca na kwiaty.
Iwcia, mój dom i taras jest wykończony raczej kolorem cegły, nie brązowym

Chyba że kwiaty posadzę między trzmieliną, wtedy może więcej jej bym zmieściła.

a u mnie to taki ładny brąz

Ewo, chyba każdy przeprojektowujący (jak Ty i ja) to co już istnieje ma ten sam problem. Możliwości - mnóstwo, ale chodzi o to żeby osiągnąć zamierzony efekt jak najmniejszym wysiłkiem i kosztem

Przede wszystkim o to chodzi Chociaż my jesteśmy często zdolni do "mimo wszystko"

EWa a dlaczego boisz się że biały kolor nie wyrazisty ? . właśnie do takiej ilości zieleni pasuje ....chyba że dodasz dużo żółtego ( np .trzmieliny ) to róż , ale ten lekki bardzo pasuje

Ja myślę o białych begoniach. Białe begonie nie są wg mnie takie wyraziste w barwie jak np białe hortensje. Może się mylę.... Jeśli będą w większej grupie to efekt będzie napewno spotęgowany. Mam wątpliwości i trudno mi przychodzi podjęcie decyzji.