Witaj Andziulo! Byłam na ogrodzie ale nie pstrykałam za dużo bo zabrałam się ostro za robotę i noc mnie zastała,następnym razem
Też jestem padnięta ,zaraz pójdę w kimono! papa

Moja deszczowo-wiosenna sesja zdjęciowa

Wyszlam dziś na mały spacerek do ogrodu, bo cały dzień pada i z jednej strony ucieszylam się, że ladnie wszystko ruszyło, ale przeraziłam się szybkim rozwojem chwastów. A tak miałam czyściutko przed świętami No ale coś, za coś. Deszcz jest potrzebny, niedługo będzie słoneczko i mam nadzieję, że wtedy rozkwitną się już moje tulipany i żonkile



kwitnie jeszcze przylaszczka, krokusy przekwitły


prześliczne są młode listki tawuły


barwinka też lubię

Młode listki berberysków są urocze

Trzmieliny są piękne o każdej porze roku

Orlik przez 2 tygodnie sporo podskoczył do góry Bardzo ucierpiały moje floksy szydlaste, co widać na zdjęciu ale wierzę, że odbije, bo od ziemi widać zielony kolorek



kuklik też ucierpiał od wiosennych przymrozków, ale jak widać daje radę



sasankom chyba za zimno i za mokro, bo siedzą za długo już bez ruchu

pięciornik bylinowy i krzewiasty ma się nieźle

przez 2 tyg. podrosły trochę listki pęcherznicy, forsycji i migdałka nie mogę doczekać się ich kwitnienia

kwitną moje żółte bratki, które same się wysiały



te pozostałe kupiłam w tym roku i liczę, że rozsieją się i będzie wiecej za rok

kwitną też moje stokroteczki, które wysiewają sie same każdego roku



mój mały bukszpanik, który zawsze marznie i muszę go ciąć. Mam tylko 2 i dosyć. W moim klimacie nie chcą ładnie rosnąć, ale i tak ich lubię



mój przesadzony calsap, na razie ma się dobrze

i jeszcze kilka wiosennych bylinek: żagwin, dzwonki, niezapominajki też pięknie zakwitną. Teraz czekają na słoneczko