Cudowny wątek w którym spędziłam dziś cały wieczór.
Zdjęcia przepiękne, podziwiam.

Mnie dziś udało się obserwować żurawie. Są bardzo płochliwe i z hałasem odfrunęły gdy byłam jakieś 200 metrów od nich.

I ja wczoraj widziałem żurawie są bardzo płochliwe i ostrożne.

Ryska , odfrunęły to fakt ale jakie super zdjecia udało Ci się zrobic.Piekne.

U mnie na wsi również ostatnio coraz więcej boćków.
Ostatnio jednego spotkałem, na rzeką ustawiony w strategicznym miejscu czekał na śniadanko. Szkoda, że komórki nie miałem ze sobą :/

Wstawiam filmik z sójką

https://www.youtube.com/watch?v=ZPpAflyiXLs

i jeszcze kos w kąpieli

https://www.youtube.com/watch?v=4vPad1weQS4

A nas w domu odwiedził dzięcioł duży Co prawda z wypadku bo uderzył o szybę w oknie na taras ,ale doszedł do siebie i w dobrej kondycji poleciał do lasu
Do salonu trafił, żeby uchronić go przed kotem, który dostrzegł z ogrodu " wypadek" dzięcioła i szykował się do polowania.
Piękny ptak szczególnie, gdy można przyjrzeć mu się z bliska

A oto moje ostatnie zdobycze. Dzięcioł uchwycony przez szybę w kuchni. Pliszka i sikorka zaskoczone w ogrodzie.

U mnie w Olsztynie tylko gołębie

Od ostatnich 3 tygodni byłam obserwatorką wylęgu 4 ptaszków, makolągwy.
Wczoraj chyba już wyleciały z gniazda na dobre (lub je coś zjadło )

Rodzice jakby jeszcze latają niedaleko ale nie odróżnię czy to moja rodzinka czy jakaś inna Młodych nie widać

Jaki jest zwyczaj tych ptaszków po pierwszych lotach? Wracają na miejsca gniazda czy już na dobre rozpoczęły samodzielne życie i raczej już ich nie zobaczę?

anitan napisał(a)

Od ostatnich 3 tygodni byłam obserwatorką wylęgu 4 ptaszków, makolągwy.
Wczoraj chyba już wyleciały z gniazda na dobre (lub je coś zjadło )

Rodzice jakby jeszcze latają niedaleko ale nie odróżnię czy to moja rodzinka czy jakaś inna Młodych nie widać

Jaki jest zwyczaj tych ptaszków po pierwszych lotach? Wracają na miejsca gniazda czy już na dobre rozpoczęły samodzielne życie i raczej już ich nie zobaczę?

Po wylocie z gniazda rodzice jeszcze jakis czas dokarmiaja piskleta. Znajdują je po głosie i karmia a także ucza zdobywania pokarmu.Najczęsciej w okolicy gdzie było gniazdo więc te co widzisz to prawie pewne ze to twoja rodzinka. Młode juz do gniazda nie wracają.W nastepnym roku jest duża szansa ze rodzice znów w okolicy zbuduja nowe gniazdo i wyprowadza lęgi ale stare gniazdo jest juz bezużyteczne.