anka_ napisał(a)

Moje zdjęcia nie są takie piękne jak Oli ale powiedzcie mi czy to jest Sikora czarnogłówka czy Sikora uboga

Też nie jestem pewien czy uboga czy czarnogłówka, te cechy upierzenia nie zawsze są wyraźne i nie zawsze dają jasny obraz, głosik rozwiązałby problem. Bardziej pasuje mi sikora czarnogłówka, czapka daleko zachodzi na płaszcz.

Bożenko, Mariuszu dziękuję. Będę się przysłuchiwać odgłosom choć chmara mazurków zwykle zagłusza wszystko.

Wiosna za pasem a więc i więcej ptaków będzie do obserwowania. Nie mogę się doczekać momentu w którym rankiem otworzę okno i usłyszę trele z pobliskiego parku. Wiosna i lato to dla mnie najpiękniejszy czas.

Żurawie pod lasem za naszą działką. Zdjęcia wykadrowane, robione z daleka, bo baliśmy się spłoszyć.



Edytuję, bo nie podziękowałam za ten wspaniały wątek. Jako stary mieszczuch (nie wiem jak napisać w formie żeńskiej- stara mieszczucha?), ma mam małe pojęcie o ptakach. Wstyd się przyznać, ale po zrobieniu zdjęć, musiałam szukać co to za cuda, te wielkie ptaszory. Och, jak ja się cieszę, że mam tę działkę i Ogrodowisko!

Roma zazdroszczę możliwości robienia takich miejsc i miejsca gdzie masz działkę jeśli tam taka przyroda jest.

Bardzo ciekawy wątek, wszystkie zdjęcia cudowne... Na żurawie się zapatrzyłam... czyste piękno. Dziękuję

ciekawi mnie co to za aparat... jakość jest rewelacyjna z jakiej odległości robiłaś zdjęcia żurawi?

Z wiekiem coraz bardziej doceniam obserwacje ornitologiczne.Fascynujące jest podglądanie życia ptaków. W ogóle wszystkich zwierząt. Fajnie jest mieć związek z naturą, odkleić się od tego betonowo-wirtualnego świata.

Witajcie, dawno mnie tu nie było, ponad dwa lata. Szkoda że jest tu taki mały ruch w tak pięknym wątku. Chcę powiedzieć Wam że w kanadzie jest bardzo dużo ptaków i bardzo dużo gatunków. W porównaniu do naszego kraju to czuje się jak w ptasim raju. Ptaki podziwiam codziennie, gdyż połowę drogi do pracy pokonuję przez park, gdzie ptaków jest b. duża ilość, harcują i śpiewają. Połowa moich zdjęć jest zrobiona w parku w drodze do domu. Ptaki są tu bardziej kolorowe niż u nas i nie są takie dzikie jak nasze. Ptaków jest też dużo poza parkami ale wolę robić w parku, gdyż jest spokój i ładniejsze otoczenie. W Toronto jest b. dużo zieleni, jest to podobno najbardziej zielone z dużych miast. Wracałem do swojego ostatniego wpisu i bardzo podobały mi się foty Oli.
Ola zdradź, czym robisz tak ładne fotki.
Przez trzy lata już mi się nazbierało ptasich fot i chce się nimi podzielić z wami.