Zależy od rodzaju ciasta. Wykorzystuję tę metodę robiąc spód do tarty. Trudno przewrócić, bo się łamie. Wkładam między maty, rozwałkowuję, próbując uzyskać w miarę okrągły kształt. Potem zdejmuję górną matę, odwróconą foremkę przykładam od góry do ciasta i odwracam to wszystko razem.
Ja dziś wcześnie jak na mnie od 7 na nogach. Nie dziwcie się, bo ja naprawdę nocny marek i często do 3-4 w nocy pracuję. Potem trzeba odespać, bo inaczej zaczynam zasypiać na stojąco