Agatko wiosna się u Ciebie rozkręca za chwilę będzie jeszcze piękniej. Patrzę na Twoją działkę i myślę że masz co robić kobieto. Skoszoną trawę też wykorzystuję na rabatach trzeba sobie jakoś radzić,żeby znaleźć chwilę aby posiedzieć na ta fotelu i popatrzeć na ogród czasem .
Witaj Anetko
co roku już od lat sześciu harówka do nocy, czasem nawet przy świetle było.
Teraz od czasu do czasu można usiąść i oczy nacieszyć.
Nie ukrywam, że nadal jest dużo roboty, mnóstwo roślin wyleciało mi po zimie, dwa złotokapy, rosły już dwa lata, cztery rododendrony jeżówki ozdobne, tulipany szlachetne, białe szafirki, brzozy ozdobne...można by długo wymieniać.
U mnie duże spustoszenie robią nornice, obawiam się także, że karczownik zagościł w moim ogrodzie, bardzo dużo róż poobgryzane miało korzenie na zero
po funkiach nie ma śladu...RĘCE OPADAJĄ !!!
W ubiegłym tygodniu wysępiłam dodatkowo od sąsiadów trawę z koszenia plus z mojego ( 32 ary ) i wszystko rozsypane na rabaty, a jeszcze by się przydało wzdłuż ogrodzenia pod tuje sypnąć