Kilka fotek zrobiam dzisiaj, ale jest mokro i zimno, chyba dzis odpuszcze prace.
Najpierw przedogrodek, piekna lawenda, jestem nią zauroczona, carxy, cisy, trzmielina, w tle róze, ktore teraz juz nie maja kwiatow i nie wiem czy jeszcze sie pojawią,
Posadziłam już trzcinniki przed murem, mamy poki co okropną drogę, wiec licze na troche zieleni u siebie chociaż
No i oczywiscie nasz pies w kadrze, zawsze sie szweda pod nogami

No i jeszcze rabata w toku pod bezoza pendulą, sa tam posadzone juz hortensje Bobo pod tujami, kostak z trzmieliny i kulka na pniu( dopiero bedzie z niej kulka) i przed Bobo wlasnie rozwazam i chyba posadze po prostu obwodkę z bukszpanu, jeszcze mysla jak to dograc.

Ten placyk, ktory powstanie pod brzozą , bedzie to chyba prostokąt, będzie wyżwirowany.
A i jeszce podsadzam Miłorzeba lawendą tuz koło tarasu