Asiu, dziekuję
Evergold - powiem ci, że w tamtym roku to mnie wkurzył okrutnie. Bo miał zdobić a zbierał sie po zimie (której tez przecież nie było) dłuuugo. Ale w koncu zebrał sie i w sumie ładnie wyglądał.
Ale i tak wyladowal z tyłu domu.
przeraża mnie to pojedyncze wyskubywanie brzydkich listków... ale o tym nie wiedziałam jak kupowałam jego hurtowe ilości...
Opuchlaki - temat rzeka. jurto też czeka mnie wycieczka do apteki po płyn na wszy - tego jeszcze nie próbowałam

A nicienie owszem - i zadziałały. Pewnie kupiłabym je ponownie gdyby nie cena...
To opuchlaki też lubią bergenie???

Bo miałam ochotę je gdzieś wkomponować...
Rdest piekniusi

Powiedz jeszcze czy głeboko się korzeni.
Róże.... - ilość wzrosła do 65.... ale już mam 48 na liscie



walcze dalej

