Apel był ciekawy - głównie uczniowie śpiewali - i mówili różne bzdury typu "przepraszamy za złe zachowanie" albo "obiecujemy bardziej się starać" - brzmiało to tak przekonująco, że nawet nauczyciele się ironicznie uśmiechali. Ja stwierdziłem, że w poniedziałek powrócimy do rzeczywistości
Aha - był przymrozek....Ale mam zdjęcia - zdążyłem pocykać przed szkołą. Niedługo wkleję - tylko kolację zjem
Jak pisałem był przymrozek - więc szybko wleciałem z aparatem do ogrodu na dosłownie 5 minut (od 7.17 do 7.22 ) i porobiłem kilka fotek, bo ogród tak wygląda tylko raz do roku