Sebek ...przestań zaśmiecać umysł tymi "gupotami" ...wiesz co teraz wbijają rodzicom najmłodszych uczniów na zebraniach..."wspierajmy dzieci w tych kierunkach, w których wykazują zdolności...pragnienie zrobienie z nich geniuszy z każdego przedmiotu wyrządzi im krzywdę...jak będą dobre we wszystkim to tak naprawdę w życiu dorosłym nie będą dobre w niczym...nie sprzyjajmy hodowli nijakich jednostek...eee..te ostatnie dodałem od siebie bo już mnie poniosło...
Ja Ciebie wspieram w Twojej zdolności ogrodowej...a matmę napisz tak by zaliczyć
Powodzenia
Iwonko - nawet jakbym chciał rozwijać swoje ogrodnicze zdolności, to i tak muszę mieć twardy grunt pod nogami (czytaj dobre oceny ) - i niestety w tym roku kończy się mi chyba 8 przedmiotów - i nie chcę mieć na świadectwie maturalnym ani jednej trójki....choć jedna nauczycielka tak nas za przeproszeniem gnoi, że ledwo u niej na trzy wyszedłem...Zobaczę jak będzie w tym semestrze......
A matma - wiem, że się nie przyda, ale maturę muszę z niej napisać - i raczej będę też próbować z rozszerzoną - w końcu nie po to uczę się jej od początku tej szkoły, żeby nie spróbować....
Wiem, że teraz jest nowa podstawa programowa.....i rzeczywiście ukierunkowuje się młodzież w określonym kierunku....Jednak ja jeszcze należę do tego grona, od którego wymaga się wszechstronnej wiedzy Jednak czasem na prawdę nie rozumiem, po co mi przez 4 lata fizyka - albo chemia przez 3. Chemia mi się kończy w tym roku, ale w przyszłym zamiast uczyć się do matury to będę się martwić fizyką....Obłęd! Ale to chyba nie miejsce na takie wywody W końcu to mój pamiętnik ogrodowy, a nie księga zażaleń nad moim losem - który i tak sam pisze scenariusze
Witaj Sebek!!!! jestem z rewizytą. będę kibicowała w ogrodzie .
Dla ogrodomaniaków jest okres śpiący , a dla Ciebie pracujący mam na myśli naukę .
Pozdrawiam i wspieram.
No właśnie ! Jeszcze tygodnia nie ma nowy kolor ścian w salonie, a ja już chcę wszystko zmienić! Ale to chyba na n lat jak może wygram w Totka i się wybuduję Marzy mi się dom w takich kolorach - i już w myślach go widzę Ale i tak kocham swój domek