Ajjj ależ się tego wiankami naszukałam .. Przepiękny .. Taki mój wymarzony ,a i cena przyzwoita piszesz , że jest czegoś iglastego ... Serio ?? Moźe Danusia nam coś podpowie ... Bo ja taka zosia samosia jestem i wolę coś zrobić sama , nawet jak gorzej wyjdzie ... Ale teraz mam zgwozdkę ... Z czegoś iglastego .. Hmmm, powiadasz ...


A tak jeszcze z innej beczki ,to widzę ze ostatnio same jakieś dzikie tematy u Ciebie napadzik , u mnie trup w szafie ... Ajajaj

Nooo tak Sebek się zaczytał .. I teraz ani widu ani słychu

Sebuś...czytaj...czytaj......nie poddawaj się!
O. poczeka na Ciebie ....planuj kwiatki w przerwach między czytaniem...dla relaksu

Sebek czyta, dobrze, nie możemy rozpraszać

Sebek pozdrawiam

Ja nie dam rady!!! Jeszcze 96 stron mi zostało!!! I nadal twierdzę, że głupia ta książka!


A skoro mowa o kffiatkach chyba wgram jakieś zdjęcia - co by o swoim wątku przypomnieć

Do zobaczenia ...później

Ale studenci,jak zwykle,niezłe numery wyczyniali,nie?Sebastianie, może treść nie spójna z naszą epoką,ale kiedyś tak ludzie żyli,Bogacili się niektórzy w czasie wojny,/Wokulski/ a inni tracili życie dla ideałów/Rzecki/, bawili się i kochali , więc trochę życia w tym jest.
Już masz końcówkę.Doczytasz.
Powodzenia na klasówce.

I tak nie lubię tej książki! No i pewnie ze streszczenia się dowiem o co tak na prawdę w niej chodziło
A jedyny fajny zwrot jaki zapamiętałem to : sprawdzić, czy umysłowe zdolności znajdują się w kwitnącym stanie - i lekko pochmielony

Tak czy inaczej mam dość !!! Idę się wyżyć na bieżni! Paaaaa

Seba gdzie dziś nie zajrzę tam rozmowy o nasionkach i u ciebie widzę też i powstał dylemat, czy siać nasionka, czy w lekturę się zagłębić jak znam życie to i temu i temu dasz radę pozdrawiam

Nooo tak Ty sobie biegasz na bieżni .., a ja po tych biedronkach zatwierdziale , żeby te białe szafirki capnąć... Ale nie ma .. Byłam już w trzech ... W jednej Kobita nawet podejrzanie na mnie patrzała , jak oszafirki " białe " się pytałam