Ja dzisiaj mało ogrodowy jestem - jeszcze tylko ostatnie poprawki w domu i czekam na moją ekipę 
Rano poleciałem po coś do donic i dorwałem kilka badylków Będą zdobić całą jesień, a może nawet i zimę 
Właściwie identyczna 
Planowałem tu bordowe, lecz jaśniejsze żurawki, ale jak te po 3 złote to przynajmniej żal nie będzie jak zmarzną Także mam farta z tym Wadowickim jarmarkiem
choć za swoje wrzosy nie płaciłam aż tak dużo bo 4,40 ładniusie kompozycje ....
A bordowa żurawka wygląda wręcz idealnie w tej kompozycji !!!
Czyżbyś pozazdrościł? leciutko?
Ale kffiatki w donicach też po prostu zbrzydły....I znudziły mi się A jak miałem okazję to zaleciałem - bo od września pewnie znów nieczasowy będę Skosiłem trawę, porobiłem kanciki, wyplewiłem trawnik z mniszków i babek lancetowatych... przynajmniej to co mi się udało