irena_milek napisał(a)

Cudne spotkanie
a jakie wiązy Aniu?

wracam do Twojego pytania...
Ano wiązy capredowni...do tego miejsca....

i do jeszcze innego....
...chociaż wiązy nie do mojego ogródka...to radochę miałam wielką z zakupów i wycieczki...
Czy komuś to coś przypomina...


a może to....

ale to...to już na pewno....



Udało mi się namówić bratową na zakup dwóch wiązów...,a dla mnie jabłonka...rajska jabłonka
Wiązy stoją przywiązane do kontenera na śmieci.....więc fotek nie będzie....mało reprezentacyjne miejsce....ale jak trafią do dołków....pokażę

Ewa napisał(a)

Aniu ,dziękuje za zdjęcia i ciepłe słowa ....ach to kiedy znów wpadniecie ?
A możesz mi przypomnieć jak nazywa sie ta smaczna roślinka? bo już furorę robi

...stewia...o ile się nie mylę....bo wiesz, że to zasługa S, a on w szkole i nie mogę dopytać...
To S ją zamawiał i o niej opowiadał jak byliście u nas, mój Expert

Mnie przypomina tulipanowaca, a o wiązach, konkretnie tych sobie poczytam

Witaj
Mam wiąza Camperdownii od zeszłej wiosny - marzył mi sie od lat
Rośnie taki w ogrodach u państwa Kapias - ale to juz duży i piękny okaz
Swietny wybór

Anuś, jakie cudne wypieszczone miejsce czeka na wiąza (wiąz????.. no nie wiem sama...)
Zachwyca mnie Twoja dbałość o szczegóły

Oj, z pośpiechu namieszałam.....błędów narobiłam....
Zakupy były u Kapiasów....i stamtąd te foty platanów,kafejki i ławeczki

A wiązy Camperdownii do tego miejsca w kółeczku....widziałam je ostatnio w Maji...posadzone w całkowicie wybrukowanym placu...więc tu sobie poradzą

Wiązy hmm, będzie pięknie. Kiedy je posadzicie?? Jestem ciekawa. Moźe zamiast bambusów nie graby tylko wiązy posadzić??? Czy je można formować?

...można Marzenko, ale mnie bardziej podobają się takie płaczące....naturalnie zwisające....mają swój urok...byłam w sobotę u Kapiasów...mają tam takiego jednego....ulubieńca....taki rozczochrany.

...przycięte...wyglądają za to interesująco...

...sadzenie w tym tygodniu...tylko do łopaty muszę kogoś złapać...

To ja się nie będę pastwić nad wiązami będą u mnie graby??? Na szczęscie mam czas do wiosny na myślenie
ps
M już się dał przekonać, że bambusy to nie ten teges tylko prosił aby je w dobre miejsce przesadzić