Witam Was WSZYSTKICH bardzo ciepło...



Dziękuję za Waszą pamięć...
za słowa otuchy...
Pewnie, że wyjdzie słonko...kiedyś...
Na razie jeszcze zachmurzenie duże...ale lekkie przejaśnienia są...

Zresztą ,,czas nas uczy pogody...tak od lat''
Pogoda ostatnio nas nie rozpieszcza...
U mnie też walka z grzybem...zaatakował mi bukszpany posadzone
w cieniu...



a nigdy mi nie chorowały...
W tym sezonie nawet tawuły złapały mi grzyba...mączniak męczy mi je od wiosny.Najpierw szarpałam się z mszycą...co mszyca nie zeżarła...
załatwi grzyb
Rabata nowa...tworzy się powoli...przeszkadza aura i inne obowiązki.
Madżen...mam do Ciebie słabość...

Pisałaś, że chętnie byś popatrzyła na korę...

Proszę...
170 worków i...księżniczka na ziarnku grochu
A wszystko zaczęło się w tym roku od niej...
Trafiłam na nią przez przypadek...była kopana z gruntu
po okazyjnej cenie...nie napiszę za ile...co by nie drażnić

U nas w szkółce są takie w przedziale...300-400 zł
A że miała korzenie pociachane okropnie nie można było jej przetrzymywać...
tylko znowu do gruntu...jak zobaczyłam jej system korzeniowy, który mierzył
jakieś 12cm długości ?! Miałam wątpliwości, czy aby się przyjmie...

Gdzieś ją trzeba było wkopać...
Trafiła na miejsce na przyszłą rabatkę...
Do towarzystwa miała już...2 klony, 3 serby, a jesienią 2013 dołączyła Nigra...pamiątacie...?
Pół trawnika z tyłu poszło pod rabatkę...
ku uciesze mojego męża...on kosi...
Anitko...cytuję...
Ania pewnie chce pokazać jak już wszystko będzie dopięte na ostatni guzik i dopieszczone na maksa
Niestety...na efekt trzeba będzie poczekać...ze 3lata...
Nie dam rady w tym roku zrobić najniższego piętra...
Sadzę małe rośliny....
Koncepcja nowej rabatki...polega na kontynuacji myśli przewodniej...
Kompozycja nad kolekcją...a więc mało gatunków i nawiązanie do tego co już jest...Szału nie ma i nie będzie...ale mnie to pasuje...


Buziaki i uściski...
____________________
Anna -
Lecę w kulki oraz http://lecewkulkiwdomuiwogrodzie.blogspot.com/