witaj Aniu

dobrze, że u mnie w okolicy nie ma takiego sklepu,
brakowało by kaski na chlebuś



oglądając fotki z wyprawy, przy tej duuuuuuuuużej donicy od razu nasunęło mi się skojarzenie...CALINECZKA

fajnie, że dołki zakopujesz.....
ogród masz CUUUUUUUUUUUUUUDOWNY



buziolki