Emilianoparmezano napisał(a)

Kaszankę od Pięty to zna cała Polska
niestety już nie istnieje, teraz jest tam "wszystko po 4 złote" czy coś w ten deseń.
Jedzonka zagarnę z chęcią bo mam nowa lodówkę i świeci pustkami z pół świniaka na raz dam radę zmieścić do plecaka

Emilku ale czy udźwigniesz ?

mam wprawę, niejednego już powiozłem do akademika

Tynko,zrobi tyle ile będzie chciał.
Ja do niczego nie zmuszam.Może nawet robić eksperymenty.
Zbyszku,wystraszył cię widok moich włości,czy bałagan w ogrodzie?4 miesiące tu nie zaglądałam.,I tak nie jest źle.....Za kilka dni,będzie po bałaganie,i po kłopocie,a my z Emilem herbatkę pić będziemy w oczekiwaniu na kwitnienie.

bez herbaty nie tykam łopaty

Dobrze dostaniesz widły ,,amerykany"

Czyli salaty nie posiałaś?

a można juz posiać na parapecie do flncowania w maju?sobie pomyślałam, że chyba posieje sałate partiami, co 3 tygodnie?!?!żeby na troche była, bo jak wysieję cała paczuszkę(paczuszki-bo kilka mam)to kto to zje?królików nie mam

sałatę wysiewa się po trochu)

No właśnie tak chce zrobić

ide po palucha!kurcze same znikaja z tacki!a myślałam, że sie do jutra uchowająnie sądzilam, że aż takie dobre będąAnton, ale mamy ucztę, co????

A siałyście ogóraski żeby sie pieły po sznurkach?chyba sobie spróbuje w tym roku!Kiedy je mozna juz siać do tych rolek "tualetowych", Aniu?juz zaczęłam zbierać

Tak Boguniu,nie posiałam,ale posieje do doniczki.\kilkanaście ziarenek,żeby nie było za ciasno.A potem posadzę w kwietniu na ogród,i pod szkło.Sałata wytrzymuje temperaturę do -4.Chyba,Sprawdź.
Muszę odświeżyć szklarnię od środka bo farba zlazła,i byle jak wygląda.To trochę potrwa,to i ziemia zdąży się odtajać.Jak posiejesz teraz, to :tydzień,zanim wzejdzie,drugi ,żeby listki chociaż trzy wyrosły.To już masz połowę marca.A za dwa tygodnie,kto wie co się dziać w przyrodzie będzie?
Życzę udanych siewów.

Dzięki