Haniu, miły dzień dla Ciebie dzisiaj - wspaniały gość

Nagadajcie się dziewczyny,nacieszcie się sobą, kwiatami, otaczającą przyrodą i podzielcie się z nami wrażeniami z tego spotkania.
Może na kolejne Wasze spotkanie wproszę się

Pozdrawiam Was obie

no i moje gratulacje oczywiście

Dzięki Jolu!Oj,będzie się działo!Trzymaj kciuki!A następne spotkanie?Jak najbardziej!Pogadamy........

Haniu, gratuluję tak wspaniałego miejsca w konkurskie
Życze przemiłego spotkania dzisiaj

Gieniu,dziękuję !

Kochani! Spotkałam bardzo miłą,życzliwą osobę w postaci KRYNIFU-czyli Krysi!
Umówiłyśmy się na10:30 i Krysia była punktualna jak szwajcarski zegarek!
Oczywiście od razu wypad do ogrodu,i ogląd mego bałaganu,ale mój gość udawał,że go nie widzi!Natomiast Krysia zachwycała się moimi pospoliciakami,jakby to były rarytasy z najwyższej półki!
Zobaczcie sami:



Wszystkich zakamarków niestety jej nie pokazałam z uwagi na szerzenie

Budują gniazdo prawie na powierzchni.

O Boziu, Haniu, i Ty mnie do siebie zapraszasz na te szerszenie!!!!????o nie, nie...uciekałabym jak perszing-nie mówiąc o moim M!

A tu w innym miejscu



Krysi bardzo podobała się moja żurawka-ktoś z Ogrodowiska chciał widzieć kwiaty......


Gadałyśmy, i gadałyśmy,a czasu było mało,nawet pod domem nie mogłyśmy się nagadać!Na następne spotkanie ,tym razem u Krysi,umówimy się jak ona będzie miała wolne godziny w swojej pracy......
Było bardzo miło,piłyśmy kawę,jadłyśmy/ ja przede wszystkim/pyszne ciasto,przywiezione przez Krysię.
Owoców Krysia u mnie nie chciała jeść z uwagi na .....cukier..MInęły nam prawie 3 godziny w zastraszająco szybkim czasie!
Na następne spotkanie ,już się ciesze!

Bogusiu, siedziałyśmy i nic nam nie zrobiły -żyjemy.Ja po prostu ich nie denerwuję,pracuję przecież w ogrodzie i koło nich przechodzić muszę,ale staram się nie wykonywać gwałtownych ruchów.....One są bardziej spokojne niż osy.......Giną,jak temperatura obniży się do 10 stopni C.

Swoje paprocie obejrzałam,też już mają zimowe liście.

Świetna relacja i pozdrowienia dla Was.