Trzymaj się! Tylko tego piórka nie zgub!Widzę jak fruwasz........
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Nieopatrznie pochwaliłam się moim gościom,że mamy w pobliżu taki piękny ogród- Hortulus. Oczywiście byli zainteresowani,ale zwiedzanie takiego ogrodu z ludźmi,nie związanymi uczuciowo z roślinami i laikami ogrodowymi,to męczarnia. Podziwiali,widoki,ale szczegóły dla nich nie były istotne.
Przebiegliśmy ogród w iście sprinterskim czasie,i żeby nie to ,że ja chodzę wolno, to byłoby pewnie jeszcze szybciej.Koniecznie muszę się wybrać do Hortulusa jeszcze raz tej jesieni,a najlepiej jeszcze we wrześniu.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
A w Hortulusie kwitną róże,nenufary.......
i rosną magiczne drzewa
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Ochy i achy słyszałam,ale dopiero jak znajomi weszli do ogrodowego marketu.
Zatrzęsienie bibelotów,niekoniecznie gustownych,ale ludziom się podobają,więc były.
Cebulki tulipanów w różnych cenach od 1,50 zł ,do 10zł za cebulkę ,ale były też i miksy 100 cebulek za 50 zł.Ale bałabym się kupować takie zestawy. Inne cebulowe ,też w dużym wyborze.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Haniu, niestety, tak to juz jest, w takie miejsca tylko z podobnymi do siebie wariatami się jeździ, inaczej człowieka ogarnia frustracja.
Do nas kiedyś przyjechali znajomi z dwójką mocno rozpuszczonych dzieci, wpadli 'tylko' na tydzień. To był koszmarny tydzień, do tego w sumie przykra ignorancja tych znajomych, nawet z grzeczności nie zapytali, co u nas w ogródku rośnie a tylko cały czas opowiadali, jak to będą dom budować i jaki to ogród przy nim będzie, przy czym żadnego zainteresowania roślinami nie wykazywali.
Trudno mi to ując słowami, ale całokształt był przykry, z resztą wyjechali obrażeni
Znam takie sytuacje, znam... Słyszę często, że "Ty to masz pięknie", nawet z nutką zazdrości, ale zero zainteresowania tym, jak to powstało, ile pracy kosztowało. Tak jakby samo się zrobiło...
Wizyta ekipy Ogrodowiska z Danką i Witkiem oraz pozostałymi Gośćmi, to było TO, pełna satysfakcja!
Tak Haniu skąd ja to znam . Jeden z sąsiadów mi powiedział że lepiej w to miejsce posadzić ziemniaki jest mniej roboty - a i pożytek jest wymierny. Miałem mu ochotę dać w mordę.
Haniu, znaczy, że musimy razem Tam jechać. Moje wstępne ustalenia co do osób chętnych na wizytę w Hortulusie padły w gruz, więc my obie może pojedziemy?