Witaj Haniu,
posadzilam w weekend radzone przez Ciebie macierzanki! Powiedz czy na zime czyms je okryc? Sa takie malutkie i drobne... czy pod sniegiem z podjazdu sobie poradza i nie trzeba im dodatkowego okrycia na te 1wsza zime?

pozdrawiam
KArolina

Anulko,dziękuję za pamięć,już znalazłam kilka typów.Ale z zakupem chyba jeszcze nie w tym roku.....

Karolino,macierzanki wytrzymują zimę bez problemu,ale dla pewności możesz przykryć włókniną,ale dopiero późną jesienią.U mnie wymarzła po 10 latach ,ale po przycięciu ,z korzeni odbiła,i miała jeszcze ładniejszy pokrój.W połowie lata będziesz mogła ją nawet podzielić.

Dziękuję Haniu!
pozdrawiam!!

Do nowej kolekcji tulipanowej ,zapoczątkowanej u mnie przez Finkę i Ogrodowisko,dołączam dziś nowe nabytki:
librette parrot-papuzi -wielokolorowy z przewagą białego
swan wings- całkowicie biały piłkowany
burgundy-liliokształtny- odcień fioletu
passionale- fiolet

Muszę już je wsadzać do gruntu......

Haniu cudne będziesz miała tulipany

w październiku jeszcze też można, ładniutkie

Wiem Aniu,ale u mnie czasu mało,jeszcze tylko kilka wizyt w ogrodzie, potem na cały dzień się nie wybiorę,a na kilka minut ,nie dam rady,No i teraz akurat jest pogoda w sam raz.