widzę, ze stosujecie żółty kolor na poprawę nastroju. Az zapachniało słonecznikiem i rzepakowym konikiem

Trzeba,bo inaczej nosy na kwintę i buuuuuuu
Dziś cały dzień leje,a na jutro też ma być podobnie......

Hanuś, każda uwaga na wagę złota kamyczki chcemy dokupić jeszcze na przód -wcześniej pisałam gdzie ,by było jednakowo.Tu brakło i sypałam czym miałam Chyba przegięłam z tymi kolorami, ale nie tam gdzie trzeba -zamiast roślinek -przegięłam z tym Dziękuję-po to tu jestem -uwagi ,pochwały ,krytykę przyjmuję i biorę do serca.

Dobrze,kochana,że nie dąsasz się.Czasami pogląd obcej osoby,nie zainteresowanej chwaleniem wiele znaczy,Bo jest niezależnym głosem...Trzymaj się.....

Hanuś -wyszłam zapaliłam światło -teraz widzę ,tak jak piszecie-pisałam u Justyny Po to tu jestem -będą zmiany oj będą

Ale to nic pilnego,masz tyle innych pilnych prac przed zimą.Tu przynajmniej masz ,,poukładane".Zmieniaj powoli.Najpierw biały...... Przyda się w innym miejscu.

Mam pół woreczka tych ciemniejszych -więc może jedna plama już jutro zginie Bo ja w gorącej wodzie kąpana jeśli trzeba ,mam -robię Nie ma co zwlekać

Chyba,że tak......

Witam Cię bardzo serdecznie Haneczko droga, dwa dni siedzę i oglądam Twój przepiękny ogródek, wierszyki czytam i podziwiam dotarłem do 198 str jutro dokończę potem wskoczę na Troki wileńskie (byłem widziałem z bliska) podziwiam Twój zapał i fajny humor pozdrawiam poprawię się i będę zaglądał