hanka_andrus napisał(a)

Za gorąco dziś na las,Zresztą przy tej temperaturze,to..... pełno mieszkańców w grzybkach....szkoda
chodzenia.
Paprotko,Zaglądałam w sobotę.... nie było Ciebie.Ale ja byłam krótko,
Kiedy wracasz do pracy? Ja jeszcze w tym tygodniu z raz będę w ogrodzie.
A dziś? Korciło mnie zajrzeć,ale po rannym gościu i po podlaniu ....szybko do domu .....jak dla mnie...za gorąco.Nie mamy coś szczęścia,albo za dużo nosem przy ziemi ryjemy.

O, to to!
W sobotę to ja siedziałam w pociągu z kielecczyzny, calutki dzień Byłam tam tydzień czasu.
Do pracy wędruję dzisiaj.
Pozdrawiam

Ja też miałam nosa żeby zajrzeć.

Haniu, chyba czas na zmianę awatarka, oczywiście jeśli sama uznasz to za konieczne hehe ale zdjęcie w kapeluszu idealnie się do tego nadaje PO prostu jak to mówią - miodzio

Anulko mam prośbę o skopiowanie tego spotkania do działu Spotkania, wystarczy posty ze zdjęciami skopiować i wkleić czyli założyć nowy wątek np, pt. "Spotkanie Hanki i Anuli sierpień 2012", tak jak ostatnio prosiła Gosia. Wtedy więcej osób znajdzie to i poczyta o naszych ogrodowiskowych spotkaniach. A na koniec roku można będzie powspominać, kto z kim i kiedy i gdzie

Monisiu,do Pęchcina? Nie . Gdyby było między 5- a 10 sierpnia.....może bym była. Bo będę w pobliżu.
A tak ......specjalnie, to nie bardzo mam możliwość.
Ale może w tym czasie jeszcze ja do kogoś,albo ktoś do mnie zawita.

Haniu, to może mnie odwiedzisz? A w jakich okolicach będziesz?

Danusiu,miło,że mnie również odwiedziłaś!
Awatarka nie zmieniam,bo zdjęcie Anulki superaśne,ale już niektórzy sie przyzwyczaili do obecnego i oprotestowali zmiany..

Tak? hehe, ten jest równie ładny i miło wspominam w jakich okolicznościach powstał

Szykuje się jeszcze jedno spotkanie i wtedy już na pewno się spotkamy, ja z Hanią I ktoś jeszcze...
Ale to już niespodzianka

Będę w Ostrołęce Danusiu.Ale nie ja jestem dyrygentem wycieczki.....nie wiem do końca jakie będą plany pobytowe.A do W-wy stamtąd .......jeszcze kawałek.

Tylko, że ja z dawnego ostrołęckiego- Ogródek Babci Jasi 12 km od Ostrowi Maz. hehe czyli jakieś 35 km od Ostrołeki

paprotka napisał(a)

Szykuje się jeszcze jedno spotkanie i wtedy już na pewno się spotkamy, ja z Hanią I ktoś jeszcze...
Ale to już niespodzianka

Jestescie z Koszalina to nawet na kawę w ciągu dnia możecie sie umówić... a do Pęchcina 250 km w jedną stronę...