Nie miałam pojęcia, że sikorki jedzą też jabłka.
Dziękuję za podpowiedź, zaraz po powrocie do domu obok karmnika i słoninki zawiśnie jabłko

Pięknie wodę w Wisełce sfociłaś.

Ja też byłam w szoku Bo zawsze karmiłam je słoniną Ale wydziobały niezłą dziurę, więc chyba im smakowało Wczoraj dosypałam do karmika oprócz zborza jeszcze siemie - oj to był dla nich raj

Hej Aga u mnie na parapecie zewnętrznym stoi dla nich talerzyk, który codziennie napełniam płatkami owsianymi lub kaszą. Codziennie talerzyk jest przez nie opróżniany

Super pomysł, jutro przybędzie nowe jedzonko

W weekend będę robić z synkiem karmnik

A masz jakiś fajny wzór?

Agnieszka, lewy, górny róg
http://www.facebook.com/kochamogrod/photos_stream

Tylko że mnie nie ma na fejsie

anieszka napisał(a)

Tylko że mnie nie ma na fejsie

Aguś to nie istniejesz
Ja się też opierałam ale gdy moja 14 lat starsza siostra wysłała mi zaproszenie na fejsa gdy jeszcze na nim nie istnialam to stwierdziłam WSTYD, trzeba zaistnieć Ale na fejsię się nie obnażam, za dużo osób by kontorlowało

Moi przyjaciele też tak mówią że nie istnieję ale jakoś mi to nie przeszkadza, i czuję się jak na umarlaka całkiem nieźle
Ale dzisiaj zimno i ponuro, nawet nie chciało mi się wyjść do ogrodu
Całe przedpołudnie pod kocykiem i przy ciepłym kominku a teraz sąsiad przyniósł mi winko z podróży, więc plan jest na wieczór