Witam wszystkich szczęśliwie dojechałam do domu, Hafti pewnie już też

Bardzo dziękuję Gospodarzom spotkania za bardzo miłe przyjęcie, rodzinną atmosferę i za bardzo pozytywne przeżycia ze spotkania

Chociaż "kusy" i te spotkanie od początku chciał mi zepsuć, np. tym,że zapomniałam aparatu fotograficznego, obejrzałam się w Płońsku ,że nie wzięłam, byłam na siebie wściekła, ale ludziska obiecali,że podzielą się ze mną fotkami

Jeszcze raz dziękuję Danusi, Witkowi, Wiesi, Kasi,Anuli, za milą atmosferę i przesmaczne "frykasy" jakich mogliśmy próbować