Nie trzeba jechać gdzieś daleko
za siódmą górę, za siódmą rzekę,
tu w kraju są takie ogrody
co są, jak dla mnie, szczytem mody!
Nie ma tu sztywnych ram i płotów,
kwiaty wąchamy bez kłopotu,
wystarczy schylić się w ukłonie,
i już różyczka miodem wonie.
Albo wędrując ścieżką krzywą
znajdziesz rozpiętą urokliwie
cudowną piękność Eden Rose!
Cóż konkurować z nią tu może?
Wiem, każdy inne ma podniety,
ja lubię ogród ten. Niestety,
zbyt oddalony jest ode mnie,
nad czym boleję ja niezmiennie!
Pozdrawiam włascicieli pięknego ogrodu!

Jakby mnie coś tknęło
z rana przy małej kawie.
Zrobić bałwankowi fotki
-niech ma pamiątkę na jawie.

Słonko koło południa
całą buźkę pokazało.
Zjechał biedak po parapecie
że tylko sitko zostało.

Joluś, ale ja prawie codziennie. Od 5 lat. Właśnie 20-tego listopada minęło.

Po operacji w łóżku uziemiona,
szukałam czegoś na wsparcie.
No i trafiłam na jakieś fotki,
spodobały mi się na starcie.

Od wstydliwych wpisów,
i masę zachęt od "widzów"
po swój własny wątek-
taki tu był mój początek.

A potem już poszło!
Wiosna nam buchnęła i
forumowiczów przybyło.
Ja się rozkręciłam,
Ogrodowisko okrzepło,
i zrobiło się miło.

Tak już tu trwać będę
dopóki me siły
całkiem mnie nie opuszczą.
Ale i wtedy poproszę wnuków,
kto pisze do mnie "wyłuszczą".


Wszystkim dziękuję,
albowiem "samo" nigdy się nie dokona.
Wzajemne wsparcie, ja nie żartuję,
Niejeden ugór pokona!

Z okazji Święta na wspominki mi się zebrało
dobrze pamiętam - jak się zaczynało.
Hania pięknie trasę dojazdu opisała
i że kunę na stryszku spotkała.

Haniu gratulacje serdeczne.

Haniu!

Jak to dobrze, że zajrzałam
i przepiękny wiersz wyczytałam
Jubileusz jak by nie było
i tyle ciekawych wpisów tu było.

Kiedy sosnę na syrop nastawić
kiedy skopać, kiedy przepikować
kiedy cytrynówkę spożywać, a kiedy cebulę posadzić.

Haniu pięknie nam umilasz życie Ogrodowiskowe
fotki wstawiasz całkiem nietuzinkowe
po prostu cudnie jest z Tobą
i mimo że po czasie
całusy przesyłam i nisko się kłaniam
i życzę radości z każdego tu wypisywania

Haniu wszelkiej pomyślności !

Haniu ja też uwielbiam Twoją romantyczną duszę.i tez coś wymyśliłam.

Hania nasza miła
pięć lat z nami już przebyła

Dużo szczęścia i słodyczy
Ogrodowisko Tobie życzy

Niech każdy kwiatek mówi wiersze Hani
a każdy listek piosenkę zanuci
niech szczęście sprzyja i nic Cię nie smuci.

Cały czas dumie Hania- jak to zrobić
aby zrazy lawendy sobie przysposobić.
Kiedy dobra pora na skok stulecia
może o północy jak się nie świeci?

Czy zabrać Frodo, niech mnie osłania
ale on za kotami tylko gania.
A i na kamerki też oko mieć muszę
one wykryją nawet polną myszę.