Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W Gąszczu u Tess

Pokaż wątki Pokaż posty

W Gąszczu u Tess

Tess 17:49, 29 maj 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Dodatkowe zdjęcia modrzewia? Zrobi się
Ale podciąć juz nie ma co. Wyprostować go nie da rady, bo onegdaj próbowałam

Mam do niego sentyment, ale prawdę mówić, to dopiero na zdjeciach dostrzegłam, jak tę krzywość widać.

____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
ewalm 17:57, 29 maj 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
a ona Ci przeszkadza, ta krzywość? Bo mnie to właśnie się w nim podoba, wygląda jak rzeźba - dlatego bym go bardziej odsłoniła.
i myślę, że zimą też jest dzięki temu ciekawy, jak drzewa w ogrodach japońskich
(na tyle, na ile widać go na zdjeciach, może w realu jest inaczej?)
ale takie drzewo z historią wyciąć strasznie szkoda..

do mnie pogląd, że coś jest ładne tylko wtedy, gdy jest cały rok zielone całkiem nie przemawia, a już zwłaszcza żywotniki zimą sa takie cmentarne
____________________
Ogródek na trzy lata
Tess 18:02, 29 maj 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Znalazłam w innym wątku zdjecie pokazane przez Danusię (to przejscie do kolejnego ogrodu:


Może dałoby się - np. za pomocą lustra albo jakoś inaczej - coś podobnego zrobić na tym ceglanym murze na końcu mojego ogrodu? Tzn. chodzi mi o podobny efekt, nie o przejscie Gdyby położyć do samego muru kawałek ścieżki z cegły (tak, jak na tym zdjęciu)....
Rozmarzyłam się

Czy to dobry pomyśł?

____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 18:10, 29 maj 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
ewalm napisał(a)
a ona Ci przeszkadza, ta krzywość? Bo mi to właśnie się w im podoba, wygląda jak rzeźba - dlatego bym go bardziej odsłoniła.
i myślę, że zimą też jest dzięki temu ciekawy, jak drzewa w ogrodach japońskich
(na tyle, na ile widać go na zdjeciach, może w realu jest inaczej?)
ale takie drzewo z historią wyciąć strasznie szkoda..

do mnie pogląd, że coś jest ładne tylko wtedy, gdy jest cały rok zielone całkiem nie przemawia, a już zwłaszcza żywotniki zimą sa takie cmentarne


Sorry, nie zauważyłam Twojego postu, tak się zaaferowałam pomysłem z uatrakcyjniniem muru

Dotąd - czyli do czasu jak zobaczyłam go na zdjęciu, bardzo mi się podobał. Właśnie dlatego, ze jest taki inny ("japoński"), choć jednocześnie swojski (wszak modrzew jest nasz, rodzimy).

Ale czy będzie pasował taki "japoński" do ogrodu, który nie jest w tym właśnie stylu i nigdy nie będzie?
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Mille 18:27, 29 maj 2012


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 433
To ja czekam na tego modrzewia, jak już wiesz też mam u siebie takiego wiekowego i to bardzooooo
Co do lustra na murze, ono zawsze jest bardzo ciekawym elementem, z tego co zdążyłam się zorientować na forum, musi być spełniona jednak jedna zasada (tzn nie wiem czy musi) - ważne jest to, co się w lustrze odbija i odbicie to powinno być dość atrakcyjne, albo chociaż ciekawe. Popatrz sobie, co by się u Ciebie odbijało.
____________________
Milena - Ogród pod starym modrzewiem
ewalm 20:59, 29 maj 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
Ogród nie musi być od razu japoński, to tylko przykład wykorzystania szczególnej formy drzew.
W naszym krajobrazie też zdarzają się takie charakterystyczne drzewa "po przejściach".
Ale czy Twoj modrzew byłby atrakcyjny i wart wyeksponowania to musi sama popatrzeć, z różnych stron, bo zdjęcia tego nie oddadzą - tak jak Ewa G pisała, to trzeba popatrzeć na miejscu.

a pomysł z lustrem na murze - fajny.
____________________
Ogródek na trzy lata
Tess 23:06, 30 maj 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Tak, pomysł z lustrem fajny, tyle, że niewykonalny W wątku o ogrodzie z lustrem doczytałam, że musi być w murze wnęka, albo chociaż gzyms. No a na tej ścianie nie ma ani gzymsu, ani wnęki, a ściana nie jest moja, tylko sąsiada, więc gzymsu nie mogę bez jego zgody zrobić...
A mur wygląda tak:


A to obecny widok na wprost ewentualnego lustra:


No dobra, miało być o modrzewiu.
Zdjęcie od strony wschodniej:


Zdjęcie od strony wchodnio-południowej:


cdn...
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 23:31, 30 maj 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Nadal obchodzimy modrzew zgodnie z ruchem wskazówek zegara.
Widok od strony południowej (czyli z końca działki, spod tego ceglanego muru):


Widok od strony południowo-zachodniej (czyli z obecnego placyku gospodarczego):


Widok od strony domu (niestety nic nie widać prawie, tuja zasłania):


Jeśli nic nie widać, to jak można ocenić czy zostawić modrzew czy raczej tuję? To, jak wygląda od strony domu jest przecież najważniejsze.
cdn.

____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 23:39, 30 maj 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
I jeszcze zrobiłam zdjęcie korony (spodu) widok od strony wschodniej, czyli z boku ogrodu:


Widać, jak wiele razy był w przeszłości łamany biedulek.



A to zdjęcie spod korony od strony ścieżki, czyli taki najbliższy domu:
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 23:52, 30 maj 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
To może pokażę jeszcze resztę drzew, które mam na mojej 434 mertówej działce:
W końcu ogrodu, w rogu wschodnio-południowym rośnie to:


Na wschodniej stronie przy końcu działki też mam ścianę,a co, jedna to za mało. Ściana wygląda tak:


Jak widać na zdjęciu, winobluszcz trójklapowy podmarzł i zmarniał, ładnie rośnie tylko na tym kawałku na zakończeniu muru. Ale postanowiłam o niego zawalczyć - chcę, by dał ładne tło.

I na zakończenie pokażę jak wygląda od drugiej strony (tj. od strony placyku gospodarczego) to moje kolorowe pnącze (kiwi):

____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies