Ale żeby nie było tak wesolutko ,to wam napiszę że z planów i projektów pod nową rabatkę pod murem nici

a dlaczego ?
Dlatego że z obiecanego 1,5 metra na rabatę ,dostałam metr,w porywach 1,10 (właśnie sie obsadzają krawężniki ) .
Niby tak musiało być


Nie poszaleję za bardzo ,miejsca starczy na nasadzenia w jednej linii .
Posadzę rh .limki i trzmieliny i bedzie po rabacie .
Na pocieszenie oka nasadzę róż pnących .
Strasznie się wkurzyłam ,ale już nie mam siły się wykłócać