Dzisiaj otuliłam moje róże i trzmieliny na pniu mam nadzieję że przykrycie świerkiem wystarczy
W budynku gospodarczym nie ogrzewanym postanowiłam zaryzykować z przechowaniem róży na pniu wykopanej z gruntu i dwie hort.ogrodowe .,otuliłam pień i donicę gąbką dodatkowo okryłam agrowłókniną ,ciekawe czy się uda ? jak nie to chyba płakać będę
Jak nie będzie bardzo mroźnej zimy to może dadzą radę ,ale jak przymrozi -28 jak w zeszłym roku to cienko to widzę
No to można powiedzieć żeś do zimy już przygotowana na cacy
Ja też miałam hortensje ogrodowe przesadzić do donic i schować do garażu żeby może łaskawie nie przemarzły i zakwitły ale nie zdążyłam.
Może w przyszłym roku, jak popatrzę jak Tobie ta sztuka się udała