Super.
Ja też jestem zainspirowana tymi kulkami.
U nas w beskidach też sporo śniegu.
Dziękuję za odwiedziny u mnie i za życzenia imieninowe.
Wiesz,jak patrzę na ten zaułek ogródka za sztachetkami w tle,to mam
ciekawy pomysł na ten zakątek.
Ale widzę że już tam dużo działaliście więc się wycofam.
Wg.mnie ta kompozycja jest dobra,tylko poczekać aż roślinki się pozbierają i zagęszczą.
Tak od siebie dodałabym jeszcze bluszcz żeby podkreślić klimat.
Bo bardzo ładnie wygląda ściana ceglana + sztachetki i Twój domek z werandą.
Tego cisa to nie robiłabym w kulę tylko zostawiłabym na prostokąt wzdłuż ściany.
Widzę też że wszyscy chorujemy na żurawki (ja też)
I na latarenki przy Was też zachorowałam
Pozdrawiam.
Basia