Jasiu

witaj w moich skromnych progach


Bardzo się cieszę że do mnie zajrzałaś
Jestem absolutnie zachwycona Twoim ogrodem, delektuję się nim po jednym zdjęciu, robię notatki, zachwycam się atmosferą i przepychem. Stworzyłaś niesamowite miejsce...

Ale na pewno o tym wiesz
Jarmuż siałam w drugiej połowie maja wprost do gruntu, potem przerwałam siewki brutalnie, zostawiłam cztery. Rosną same, uwielbiam takie rośliny
A nasturcja... teoretycznie spełnia te wymagania

ale stanowczo przesadza

Wyjechałam na urlop na 2 tygodnie, a po powrocie zastałam taki widok (chyba już wstawiałam to zdjęcie) nasturcje zarosły prawie wszystko, ta góra nasturcji to kosodrzewina przy tarasie

Odplątywałam ją z pomidorów, fasolki, buraków...
W tym roku nie chcę nasturcji
no chyba że te niskie odmiany