AniaDS napisał(a)

Hosty w takich miejscach chyba dają radę?

też myślałam o nich,ale nie wiem..

Anula... to prawda

U mnie wczoraj padało teraz się wypogadza

U nas już słoneczko świeci... wróciliśmy z lasu ze spacerku

Reni posadź hosty pod drzewami. To chyba najlepszy pomysł. Hosty się dobrze korzenią i są wytrzymałe. Albo jeszcze kółka z runianki.

Dzięki Justyna... i tak zrobię pod orzech Hosty, a pod jabłonie chyba dam liliowce

Ależ busz bylinowy i serduszka tak wcześnie zakwitła. Piękny, delikatny blady róż. Miałam kiedyś tę odmianę serduszki w mocniejszym, różowym kolorze, ale po kilku latach zniknęła.

reni napisał(a)

Takie odmiany mangolii - soulangeana, najbardziej mi się podobają, dużo ich rośnie w Krakowie.
Twoja wcale nie jest za stara na prostowanie. Spróbuj wbić z lewej strony mocny palik, założyć mocną taśmę i przyciągnąć pień, w takim miejscu w jakim zechce się trochę wygiąć. Trochę to potrwa, trzeba będzie co kilka miesięcy naciągąć, ale powinno to przynieść efekty i magnolia przestanie rosnąć tylko w jedną stronę.

Dzięki Gabriela... będę musiała tak zrobić

Wypatrzyłam u ciebie kwitnące szafirki, u mnie dopiero wychodzą z ziemi

Witaj Reni. Masz fajnego pomocnika U nas też wczoraj padało. dziś było troche słońca, ale tylko 14 stopni i silny wiatr. Masz ładne tulipanki