Wczoraj pięknie świeciło słonko, C była długo w szkole ,a ja z S wzięliśmy sie do roboty...i dobrze bo dzisiaj deszcz pada.

Przed rozpoczęciem prac



Spotkaliśmy takiego gościa


Kwiatki wykopane chwilowo ktoś fotografuje to ktoś inny musi pracować -padło na S



Ciekawe czy wystarczy - Danusia mówiła żeby wielki dół wykopać ,to wykopałem,teraz kompost z obornikiem i torf,wymieszać i już gotowe

Hortensje wsadzone wedle zaleceń w 1 dół -Phantom z tyłu,Renhy z przodu,tylko pytanie czy w dobrej odległości?



Dalszy plan



ja tu ciężko pracuję a mama tylko fotki robi potem sie bedzie chwalić że rabatkę przeorganizowała...




Wyciąganie zabetonowanych kamieni to bardzo ciężka praca należy się chwila odpoczynku...

Co ja sobie przy tych kamieniach i tej ziemi myślałam to nie napiszę ...sama nawiozłam ziemi (po co??) , kilka razy się szrpałam ze zmarzniętymi roślinami na tej rabacie,teraz zdjęłam część ziemi a i tak nie widać ,kamienie usunięte po ciężkich trudach,łokieć do naprawy ale co tam będzie ładnie ,musi być





Trochę zrobiłam spadek i zakończyłam prace na dzień wczorajszy przy tej rabacie,teraz trzeba posprzątać i reszta po wertykulacji trawnika bo inaczej ja zrobię kancik a M mi wertykulatorem zjedzie i od nowa będzie robota...

Wczoraj poobcinałam wszystko co wpadało mi w ręce a potrzebowało cięcia,spaliłam wszystko na ognisku - dzieci miały frajdę ,dziś pewnie znowu się nazbiera na następne ognisko,ale fajnie będzie w końcu jakiś ład w tym bałaganie....[
na koniec lilia - też rośnie w oczach

C zażyczyła sobie aparat żeby mogła robić zdjęcia a nie tylko ja i oczywiście swoją grządkę ,to się da zorganizować ,będzie miała nie ma problemu, a ja będę miała mniej pieleniaRękawiczki w kwiatuszki już sobie kupiłaLecę popracować w ogrodzie i oczywiście obfocić ...Postaram się być wieczorkiem i ponadrabiać zaległości w Waszych ogrodach ,no chyba że przez łokieć myszki nie utrzymam,tymczasem pozdrawiam

Ależ się ogrodnik napracował! Zuch chłopak!

anipla napisał(a)

Bukszpan do formowania

w całości



częściowo ogołocony (na dole powtykne gałązki )




Tylko co dalej ????wyciąć te 2 niższe gałęzie i jedną na pniu zostawić i wykulkować , czy 3 w różnych poziomach kulki zrobić ,czy związać i kulkować?

Zostawiłabym 3 kulki na różnych poziomach. Tylko powinnaś te trzy łodygi oddzielić od siebie np konstrukcją z bambusów.

Juzia_G napisał(a)

Ależ się ogrodnik napracował! Zuch chłopak!

O Juzia,obudziłaś się już ze snu zimowego ?
S jak sobie szpadel weźmie i coś może pokopać to przynajmniej nie lata po całej działce i ja mogę więcej zrobić
Pozdrawiam

Marzena2007 napisał(a)

Zostawiłabym 3 kulki na różnych poziomach. Tylko powinnaś te trzy łodygi oddzielić od siebie np konstrukcją z bambusów.

Dzięki Marzenko, tak zrobię ,szkoda mi było wyciąć te gałązki bo naturalne 3 poziomy wyszły ,tylko muszę pomyśleć jak to z sensem zrobić
Pozdrawiam

Ej Anitka a co Ty na robotę narzekasz jak wszystko za ciebie mężczyzni robią? Aparat w ręku potrzymac to nie taka trudna praca.Buziaczki przesyłam dla Ciebie i wnuczków., a dla tego najbardziej pracowitego nawet gifa dołączę.