Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Anity

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogródek Anity

Enya73 08:44, 10 lip 2012


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Witam swoją imienniczkę Piękny ogród Mamy wpólne nie tylko imię, ale też zamiłowanie do tej samej rasy psów. Ja też mam biszkoptowego labradora, wabi się Ruby Tuesday.
Jak Ci się udaje utrzymać w takim stanie ogród przy swojej towarzyszce? Mój to jest taki rozbrykany szkodnik
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mojego wątku
Anita
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
agata_chrosc... 08:47, 10 lip 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Anito, a czy ta słabsza hortensja też była posadzona w kwasnej ziemi? Bo te liście to wyglądają tak trochę jakby pochątki chlorozy miały. Na grzyba to raczej nie wygląda. Pozdrawiam
____________________
ogród w Holandi
Anita1978 09:33, 10 lip 2012


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
agata_chroscicka napisał(a)
Anito, a czy ta słabsza hortensja też była posadzona w kwasnej ziemi? Bo te liście to wyglądają tak trochę jakby pochątki chlorozy miały. Na grzyba to raczej nie wygląda. Pozdrawiam

chyba właśnie nie bardzo w kwaśnej...
co mogę teraz zrobić? jak zakwasić?
podsypałam wiosną nawóz specjalny do hortensji ale to chyba za mało...
____________________
ogródek Anity
agata_chrosc... 09:44, 10 lip 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
To może być za mało bo jeśli posadziłaś w zwykłej glebie to ten nawóz jej nie zakwasi tylko zasoli. Teraz możesz kupić torf kwasny i i ostrożnie zmieszać z glebą wokół hortensji - najgłębiej jak się da. Możesz też zmieszać z glebą siarczan amonu - pewnie w ogrodniczym w Twojej okolicy będą go mieli.
____________________
ogród w Holandi
Anita1978 09:48, 10 lip 2012


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Enya73 napisał(a)
Witam swoją imienniczkę Piękny ogród Mamy wpólne nie tylko imię, ale też zamiłowanie do tej samej rasy psów. Ja też mam biszkoptowego labradora, wabi się Ruby Tuesday.
Jak Ci się udaje utrzymać w takim stanie ogród przy swojej towarzyszce? Mój to jest taki rozbrykany szkodnik
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mojego wątku
Anita

Luna nie interesuje się po prostu ogrodem ona w ogóle zachowuje się jak księżniczka-jeśli nie musi to się nie nadwyręża
ale muszę przyznać,że ją po prostu wyprowadzam na spacer-więc swoje potrzeby załatwia poza ogrodem > Zresztą ona sama traktuje ogród jak swój dom więc sobie nie bruździ,że tak powiem
____________________
ogródek Anity
Anita1978 09:50, 10 lip 2012


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
agata_chroscicka napisał(a)
To może być za mało bo jeśli posadziłaś w zwykłej glebie to ten nawóz jej nie zakwasi tylko zasoli. Teraz możesz kupić torf kwasny i i ostrożnie zmieszać z glebą wokół hortensji - najgłębiej jak się da. Możesz też zmieszać z glebą siarczan amonu - pewnie w ogrodniczym w Twojej okolicy będą go mieli.

dziękuję, tak właśnie zrobię
____________________
ogródek Anity
Anita1978 20:05, 10 lip 2012


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
a oto robota kreta- nie mogę już- co 10 kroków kopiec w rabacie!!!
na trawniku mam siatkę więc na razie nie daje rady
może ktoś ma jakis pomysł??
łapki nie działają, odstraszacze dźwiękowe również
____________________
ogródek Anity
agata_chrosc... 20:48, 10 lip 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Z tego co czytałam na forum, nikt sobie jeszcze z nimi nie poradził. Właśnie siatka - to jedyne wyjście. Chyba tylko polubić?
____________________
ogród w Holandi
Anita1978 23:10, 10 lip 2012


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
no właśnie- takie to małe a takie sprytne... no ale przecież na rabatach siatki się nie położy...
no to polubić trzeba...
____________________
ogródek Anity
Enya73 23:23, 10 lip 2012


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Anita1978 napisał(a)

Witam swoją imienniczkę Piękny ogród Mamy wpólne nie tylko imię, ale też zamiłowanie do tej samej rasy psów. Ja też mam biszkoptowego labradora, wabi się Ruby Tuesday.
Jak Ci się udaje utrzymać w takim stanie ogród przy swojej towarzyszce? Mój to jest taki rozbrykany szkodnik
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mojego wątku
Anita

Luna nie interesuje się po prostu ogrodem ona w ogóle zachowuje się jak księżniczka-jeśli nie musi to się nie nadwyręża
ale muszę przyznać,że ją po prostu wyprowadzam na spacer-więc swoje potrzeby załatwia poza ogrodem > Zresztą ona sama traktuje ogród jak swój dom więc sobie nie bruździ,że tak powiem


No mój labrador to facet Ale też u siebie potrzeb nie załatwia, wychodzę z nim do pobliskiego lasku lub na pola, gdzie ma więcej swobody i może poszaleć.
Jedyne, co jest kłopotliwe to, że za każdym wyjściem do ogrodu ładuje mi się do stawu i robi tam straszne zamieszanie. A potem jak jest mokry, to różami nie pachnie niestety Trzeba się przyzwyczaić
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies