Teraz to ja sie zdołowałam jak czytam źe wszędzie coś dosadzają przesadzają a ja od trzech tygodni wyrwałam tylka z 5 chwastów .ale mam juź Konrad w planie wyrzucenie chorego głoga .......
To jak podlewasz??? Ja kci zwiędłe lezą ...ja się tak tylko pytam.. od rana do wieczora.. i leżą...
Pamiętasz jak rok temu wypatrzyłeś moja zwiędłą na amen hortensje... w tym roku pilnuję jej...bo tak mi wstyd było...... dziś też dostałą trochę wody..chociaż tam komary gryzą jak cholerka..
najpierw leje do dołka a później dwa razy rano i wieczorem te które sadzę mimo nawadniania ale muszą się za klimatyzować hi hi hi jaki wstyd e tam jedna roślinka zdarza się hi hi hi nie ale jeszcze nie skończyłem hi hi hi