zawitka
12:52, 11 lis 2017

Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
Podzielę się z Wami swoim doświadczeniem w walce z draniem wątrobowcem .Pierwszy start w walce przegrałam .Szpadlem zbierałam ziemię i wywiozłam drania .wrócił jeszcze ładniejszy ha ha ;d
od sąsiada się dowiedziałam .Kupiłam wapno budowlane tanie i lepsze niż te wszystkie inne /zaraz dostanę po głowie ale trudno/tam gdzie miałam drania zdziabałam dziabką tak na płasko nasypałam mocno wapna .Polałam wodą i zostawiłam żeby wyschło Potem jeszcze raz zdziabałm i tam gzie go jeszcze za pierwszym razem nie ruszyłam to dziabęłam żeby oderwać od podłoża przegrabiłam i dalej sypnęłam wapna dużo /wyglądało to jak by w środku lata spadł śnieg./dużo go się spaliło .będę to powtarzać do skutku To wapno pali i mech.Sąsiad go używa od lat płaci mniej i ma wszystko zdrowe .Powodzenia ja już jestem zadowolona że nie muszę wywozić masy ziemi a drań powoli ucieka;d

