Witaj! Ja tez staram się zrobić z bluszcza zasłonę ale na razie cienko mi idzie może spróbuje z" zestawem nawozów " może moja wina bo zawsze czytałam Ze bluszcz nie potrzebuje szczególnego nałożenia... I tak sobie nie nawozilam ...
...witam lawendowo...
...bluszcz też lubię, mam go na słupie...jego wada nr 1 długo rośnie....wada nr 2 bywa że przemarza zimą choc potem odbija...ale i tak warto go miec...
Ja mój podsypałam azofoską (jak wszystko na wiosnę poza borówkami i wrzosami które potraktowałam florovitem dla borówek) a teraz na całość leję co tydzień biohumus.
Parę dni temu poczęstowałam całe pnące towarzystwo substralem do roślin pnących ( czy jakoś podobnie, jeżeli potrzebne dokładne namiary zrobie zdjęcie) i widzę, że smakuje
Mam trochę pod górkę, gdyż mój M. zakazał kwiatków w ogrodzie - ze wględu na nasze dzieci i owady, które do kwiatów się zlatują, ale ponieważ słoneczniki zauważył dopiero teraz mam nadzieję, że kwiatki jakoś przetrwają
Tutaj słoneczniki i moje Młode, docelowo w tym miejscu ma być ściana z cisa (widać takie małe coś między słonecznikami) a dołem barwinek
i jeszcze dostane od M. najbardziej przędziorkopodatne drzewka świata
Pomiędzy słonecznikami rosną cisy, dobrze zrozumiałam? Wydaje mi się, że nie jest dobre dla tych cisów to sąsiedztwo słoneczników. Wiem, że chcesz mieć już coś zielonego, a te cisy małe są, tła nie dają, ale nie urosną, jeśli będą musiały konkurować ze słonecznikami. Słoneczniki radzą sobie w kazdych warunkach, uważa się, że nie są wymagające do do zasobności gleby, ale jest tak właśnie dlatego, że mają silny system korzeniowy i wyjadają i wypijają wszystko wokół.
W tym przypadku - kosztem cisów. Tak mi sie wydaje.
Śliczne Młode
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
masz rację, tylko nie bardzo mam pomysł co by się nadawało ... wrzosowisko z założenia ma wyglądać naturalnie, na odwiedzanym przeze mnie wrzosowiskach jakoś nic wyższego nie rosło
Zastanawiam się nad jałowcami ( blue arrow lub kolumnowymi), jeżeli masz jakieś pomysły to cała zamieniam się w słuch