Hania strasznie jest dumna z wnuków.Ja tu widzę ,że wspomina już w drugim jak nie trzecim poście ,że je ma

Jeden najmłodszy jak się domyślam jest na zdjęciu śliczny chłopaczek ,może podzieli się ze mną chlebem jak go wychwalę

))
I jeszcze dwójka po 7lat .Fajne bo małe jeszcze

))))))
Ale tak serio to muszę powiedzieć ,że wcale nie wszyscy dziadkowie pamiętają ,że mają wnuki.Może nie jest to plaga ,ale zdarzają się takie wypadki,dlatego chwili się pani Hani ,że jest tak zakochana w swoich promyczkach