Fruwamy, ćwierkamy,słoneczko podziwiamy.Wiatr trochę zelżał,a wskaźnik za oknem zatrzymał się na + 5
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu!

Na Pomorzu deszczowe chmury! Ponoć ma być taka pogoda przez cały grudzień?
Pj,moje biedne kości......jak ja wytrzymam tyle wilgoci?

Witam w niedzielny słotny poranek Sowy,skowronki i inne ptaszki!
Dobrego humoru wszystkim i ciepłych ,zacisznych kątków do posiedzenia z książką!

Haniu, u Ciebie dzisiaj tak jak u mnie wczoraj było po południu
Współczuję, bo wczoraj ledwie przeżyłam ... ale tylko dlatego, że byłam w miłym, wesołym towarzystwie. Dzisiaj ciut lepiej - już tak nie wieje. Chyba czas na książkę w ten niedzielny czas, bo na spacer to szkoda zdrowia - przynajmniej u mnie .
Miłej niedzieli wszystkim tu zaglądającym

A u nas pokropiło troszkę i tyle. Lustro wody na Zalewie Solińskim w Bieszczadach obniżyło się 9 metrów. Wyłoniły się tereny celowo zalane kiedyś tam. Widać fundamenty zburzonych budynków , roślinność która tyle lat była pod wodą. Pozdrawiam wszystkich.

Zbyszku, musi to być smutny widok wszędzie brakuje wody, u nas wieczorem troszkę popadało ale dzisiaj już nic, dobre i to
Pozdrawiam wszystkie skowronki w pierwszą grudniową niedzielę
Najpiękniejsze słoneczne życzenia dla wszystkich Baś, Barbar i Basiek

Zgadza się. Dzisiaj świętują Barbary. Najserdeczniejsze życzenia dla wszystkich ogrodowiskowych solenizantek

Skowronki, dzisiaj z pewnym niedowierzaniem zobaczyłam, ze mój różowy różanecznik nn zabiera się do kwitnienia, wprawdzie kilka pąków, właściwie już zaraz wybuchną.....a z pewnością nie jest maj....
Tak sobie myślę, że pierwszy raz w życiu czekam na normalna zimę, z mrozem....
Czy u was tez widać takie anomalie w ogrodach?

Widać, magnolie pokazują kolor w pąkach, kwitną wrzośce, u mnie wyłażą narcyzy w ogrodzie z lustrem.
Komuś zakwitną zaraz hiacynty,

U mnie na krzewach forsycji są kwiatki,co prawda pojedyncze,ale jednak kwitnienie.

hanka_andrus napisał(a)

U mnie na krzewach forsycji są kwiatki,co prawda pojedyncze,ale jednak kwitnienie.

Hanusiu toże samo u mnie pomyślałam, że pytają o zgodę czy rozkwitnąć