Ale smakowity torcik. My właśnie wróciliśmy z 87 rocznicy urodzin mojej Babci Dlatego aż tak bardzo nie żal mi prawdziwego smaku

Elizo- dziękuję a spóźnione czy nie to nieważne, trudno za wszystkim na O. nadążyć.
Kindiu- takie urodziny 87 to naprawdę wydarzenie.
Wiktorio- właśnie dzisiaj czytałam o cyklamenach i dopiero jestem cała głupia bo myślałam że fiołek i cyklamen to to samo. W każdym razie też mi się wydaje że nie zimujące i będzie mieszkało w domu.

Ulenko witaj kochanie!!!!!!!!!!!!!!!!!!

zagladam po weekendzie a tu.....TYLKO TEGO CO NAJPIEKNIEJSZE, NAJWSPANIALSZE i DUZOOOO RADOSCI, MILOSCI i CUDOWNOSCI na kazdy dzien!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a teraz poczestuje sie torcikiem...do kawusi....zapraszam!!!!!
Radosnego dnia Ulenko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nie wiem czy ta róża pachnie, nigdy jej nie wąchałam , chyba dlatego że jest niska bo to miniaturka. Tortem który wygląda nadzwyczaj apetycznie chętnie się poczęstuje bo torty uwielbiam. Pozdrówka.

Przed chwilą sobie podreptałam po ogrodzie i drewno do kominka przyniosłam, a oto moje widoki ogrodowe
Jesienne zamglenie

Orzech z resztą liści

Zajrzałam za ogrodzenie gdzie tawułka z dąbrówką będzie na wiosnę szaleć

A to drobiazgi ogrodowe
Żurawka pod piwonią ma różne kolory liści i jeszcze obleczona w pajęczynę

hortensja ogrodowa z rozplenicami

Mały zebrinus wysychający jesiennie

Ostatnie kwiaty pelargonii na zewnątrz

Ladna jesien u Ciebie! Chyba masz dobra ziemie, taka czarna..
pozdrawiam!

Ślicznie się wszystko wybarwia i mgła dodaje uroku

Fajny torcik, zjadam wirtualnie, nawet tak lepiej,mniej kalorii

u mnie miskanty też już żółkną...

Ulka ja oczywiście z życzeniami na końcu ......ale nie mniej od serca życzę duuuuużo zdrowia i sił do pracy .