Las płonie Cudnie..... oglądałam wczoraj, a dziś drugi raz.... po prostu kolory jak z kiczowatego landszaftu Kiczowate..mam na myśli nierealne i niemożliwe
A ten szary grzyb to nie gąska... to podobne do gąski.... u nas sie mówi na to podzielonki albo siwki
Aniu masz rację te kolory sa tak piękne, że aż nierealne. Tylko w parkach i lasach obserwuję takie wybarwienie a za płotem nigdy. Bogdzia ma to szczęscie, że dla pieknego ogrodu ma piękne tlo lasu. Zazdraszczam.
Tak nierealnie wygladają drzewa podczas zachodu słońca. Mnie ten widok bardzo się podoba i to o każdej porze roku byłe było zachodzace słońce.
Co do grzybów to nie są faktycznie jadalne , Hania tez to napisała.Pozdrawiam Aniu.
W kalendzarzu zapisuje wieksze niespodzianki pogodowe i w dniu dzisiejszym mam zapisane : 2012 r spadł pierwszy śnieg. A u mnie dziś było 20,5 stopni. Rosną kiełki krokusów i żonkili a ochłodzenia nie widac. Nie mam nic przeciw ciepełku ale szkoda tych roslin , znów zmarzna.