Anitko ale mnie zaskoczyłaś .Przeczytac tyle stron????Wiem ,,ile tego mam" więc bardzo Cię podziwiam, tym bardziej ze przecież u mnie nie tylko o roslinach było ale i inne madre lub mniej madre rozmowy , czasem zarty, wiersze , gify , az sie boje ze Cie głowa niejeden raz bolała.
Z rh i azalii które masz ja mam tylko Canons Double. Nie mam pozostalych łącznie z tym z avatarku który przypomina Azzuro , ale nie podejmuję sie go nazwac bo to nie jest łatwe.Te rh których nazwy znasz to rh o pstrych liściach . Ja mam takiego tylko jednego ale innego niz Twoje , nazywa sie Goldenflimmer i wygląda tak
Nie bardzo rozumiem dlaczego po lekturze moich stron przesadziłaś swoje rh. Nie pamiętam zebym pisała ze zachodnia strona nie jest dobra , zachodnia strona działki to tzw wschodnia wystawa i moim zdaniem jest dobra dla rh. Najgorsza jest wystawa poludniowa:latem bo trzeba podlewac a szczególnie zimą ze względu na ostre słońce, ale moje rh rosną wszędzie , z kazdej strony co może poświadczyc bardzo wiele osób które u mnie były.Zerknęłam już na zdjecie które zamieściłaś w nastepnym poście i powiem tylko jedno : są za blisko posadzone, to spore rosliny i potrzebuja miejsca , mój goldflimmer ktory ma w tej chwili około 9-10 lat zajmuje ze 2m i taką samą ma wysokosc.Te prawdopodobnie też takie urosną. Na pewno nie powinny rosnąc tak blisko . Zostaw jednego a dwa przesadz na wiosnę , oczywiście Ty decydujesz nie ja. Będe juz pewnie marudna ale ja bym jeszcze i trzeciego przesadziła tzn odsunęła od płotu , przynajmniej na metr a może i więcej żeby nie wyłaził za płot jak urośnie. Bardzo sie cieszę ze masz duzo pąków bo na wiosne będziesz miała sporo przyjemnosci z kwiatów. Pozdrawiam Cię serdecznie tym bardziej ze reprezentujemy ten sam zawód choc ja już na emeryturze jestem. Pozdrawiam serdecznie.
Bogdziu, pomysł z płytą jest bardzo dobry, tym bardziej, że to własne rośliny. Niektórzy robią też albumy ze zdjęciami swoich roślin, ogrodu, ładnie wydane są niebanalnym drobiazgiem i zawsze pod ręką. Mogą być też znakomitym prezentem. A dzięki ogrodowisku też mam sporo zdjęć kwiatów na zimowe wieczory. Pozdrawiam.
Masz racje Mariolko , każdy sposób dobry zeby zimą kolorkami sie zagrzewac i mniej do nich tęsknic. Ja zdjęcia robiłam sporo przed ogrodowiskiem choc nie miałam nikogo kto by chciał je oglądac. Pozdrówka serdeczne ślę.
U mnie dziś było cięcie wielkiego jałowca , trzeba było zmniejszyc jego rozmiary bo miał z 5m szerokości i obsypywanie róż na zimę, ziemi jak zwykle brakło a M jak zwykle mówił ze trzeba przestac te róze kupowac. A to resztki róz dzisiejsze.
Liczby stron powalające ...
Bogdziu śliczne jesienne zdjęcia ,muszę postarać się o więcej czasu i nadrobienie zaległości i oczywiście liczę na zimowe ptaszków podglądanie
Buziak wielki .Muszę kończyć Żal....
Azalie piękne, zaczynam uzupełniac ogród o te rośliny, w sumie mam ich teraz 6 - 3 wielkokwiatowe i 3 japońskie - mam nadzieję że zimę przetrwają (zwłaszcza te drugie i na wiosnę będą tak piekne jak Twoje