Kasiu żeby to juz tak zostało ale byłoby fajnie . Hiacynciki byś nam pokazała , inne cebulowe tez pewnie szybko by się pokazały , zaczęły by się spotkania w ogrodach , zyc nie umierac.Buziaki.
Ja juz tez nie moge doczekać się przesadzania!
Mimo iz narty mam zaplanowane w lutym to nie moge doczekać sie wiosny, a widzę na prognozach że dalej słaba ta zima, troche w nocy pomrodzi ale u mnie tylko ok -4 max. wiec malutko
W sumie w mieście mnie tez bo fajnie sie do pracy jeździ i rano ładuje dzieci do auta, ala na luty niech sypnie bo inaczej tłumy na stokach bedą a tego nie lubię. Oni sa na Kotelnicy?