Kochani jest już późno więc nawet nie czytam Waszych wpisów tylko od razu zakładam wątek w spotkaniach jak mi przykazano i tam będą zdjecia. Zapraszam.
No proszą kiciuś
Ja też miałam kota, ale jak się dziecko nam urodziło i okazało się że miało alergię na kota to nie braliśmy juz kolejnego (ta była juz stara kiedy mała się urodziła)
Powodzenia z pupilem, sprawia o wiele mniejsze kłopoty niz psina
Krysiu przecież wiem ale nie spojrzałam chyba najpierw na klawiature jak pisałam a potem na tytuł jak już napisałam i aż dwa błędy sa w tytule a kto wie czy nie więcej . Jak sie człowiek spieszy to się .....Napisałam już do Ronina może poprawi.