I właśnie zaczęłam się do Bogusi uśmiechać o łubin... Pozdrówka
Oj dawno nie byłam, ale choć u Bogdzi na ciebie i dziewczyny i oczywiście na ogród popatrzyłam
Właściwa decyzja
Elu, bardzo fajnie, że wróciłaś po długiej nieobecności. Miło jest widzieć Ciebie i Twój piękny ogród
Cieszę się że łubiny kwitną i że jesteś bo już Kasi się dopytywałam o ciebie,a pierogi też bym zjadła