Chyba wszystkie się przyzwyczaiły, bo jak sypię im pokarm to daleko nie uciekają, siedzą w bezpiecznej odległości a jak za długo musza czekać to pukają w okno od kuchni
Anula, ale śliczna róża dziękuję
Bogdziu chyba ta zima zakończy się bez zdjęcia sójki, dzisiaj też była i co i (_,_), znowu nie zdążyłam